Koniec szkoły... wakacje...

Amcio

no to mamy koniec szkoły... wakacje, tylko kogo TE wakacje cieszą? w sumie fajnie, ale z drugiej strony szkoda... no ale teraz juz jestesmy absolwentami ;] (jak to brzmi ;p) Krzysiu... czy tylko my na tym forum bedziemy pisali? ;>

kpokrywa

aj niewiadomo, niewiadomo..... myślę, że jak dam ogłoszenie na gg, to chyba zejdzie się więcej ludu. A swoją drogą, z jednej strony - ufff, w końcu można odpocząć od budy. Jednak z drugiej strony, nasze znajomości, raczej w większości się rozpadną, a nawet jeżeli nie, to już rzadziej się będziemy spotykać.

Rybeńka :)

Niektóre nie rozpadną się... Na pewno Smile

Wakacje i potem nowe szkoły na pewno nie będą powodem, nie chłopcy? ;P

Amcio

chłopcy radarowcy ;p nie no jasne, ale mysle, ze te znajomosci ktore nie bedziemy chcieli zeby sie rozpadły to sie nie rozpadna... Smile

no tak... ale przed nami całe wakacje nie? ;d

kpokrywa

no czy ja wiem.... jak się nie rozpadnie, to ok, jak się rozpadnie, trudno, ludzie przychodzą i odchodzą. No taka prawda.

Ktoś

to będzie swoista próba naszych znajomości. Zobaczymy...

kpokrywa

a czy ja mówię, że nie?? a czy ja mówię, że tak??

Amcio

w sumie przetrwaja tylko te, ktore powinny przetrwac ;] kim jest ktos? ;> tylko nie mowcie, ze ktosiem...

kpokrywa

niech się przedstawi..... bo jeżeli nie, to będzie miał -----> kasuj <-----

x · Gość

ma chyba znaczek oazy z tego co widac...więc wiadomo Wink

kondzio

no no to mówiłem ja jarzabek Wacław

Ktoś

kondzio

X hmmmm ja nic nie wiem słoneczko nie mnie sie pytać

Ktoś

że kto tu jest słoneczkiem? ;>

kpokrywa

przedstawić się lolki!!!

Ktoś

to jest oczywiste kim jestem.... ale chyba Ci sie nie chce pomyśleć

kondzio

buuhahaha to nawet aj wiem kim jest ktoś

kpokrywa

.... nie bawię się w zgadywanie, ani w domysły. Tylko suche fakty.

jajko ;]

no wiec ja sie zarejestrowałam jak co ;D

kondzio

ehhehehehe jeszcze został Ktoś do ujawnienia

Ktoś

Ktoś= Dota zadowolony?

kondzio

kto powidział że ja jestem nie zadowolony

kpokrywa

Moczna Dota tutaj?? Nasłał Cię Minister Edukacji??

Amcio

ja to wiadomo kim jestem ;d a dota z ta swoja oaza... ;/ nie moge chodzi na oaze tylko dla bartusia ;d kaszanka ;p ale dota dota ("słoneczko")... ;d ładnie ;d wiadomo ze ja zawsze mam raje (dota wie o co chodzi) ;p

Ktoś

Amcio... agrrrrrr. a ppoza tym to nie tylko dla Bartka

Amcio

nie tylko dla Bartka? tzn. za jakies "głębsze, duchowe cele" czy... jest jeszcze ktos? ;> znaczy trojkąty... i mnei tam nie ma... ;/ ;d

Ktoś

tam to nawet czworokąty ;p

kpokrywa

znając Dorotę jak dają jej palec, to weźmie całą rękę

Ktoś

powiem Ci tylko że kiepsko u Ciebie z dedukcją ;p

kpokrywa

ech, to nie jest dedukcja....

kondzio

to niby co to jest jak nie dedukcja?

Ktoś

powiem inaczej----> kiepski z ciebie obserwator

jajko ;]

ale że z kogo?? ale o co chodzi?? Smile

kpokrywa

Ktoś

czepiasz sie słówek

kpokrywa

czepiam się, bo zaraz spadnę

Ktoś

looz...

kpokrywa

no spoko źą

Amcio

skad spadniesz, z krzesła? ;d jajko oczywiscie jak zawsze, nic nie wie i nic nie kuma ;d a co do Doty... to wiadomo ;d dasz jej... innego palca to az strach pomyslec co wezmie ;d

kpokrywa

arrrrrrr.... wyszarpie <wink> <evil>

Ktoś

to czemu nie sprawdzisz?;p

Amcio

pozostawie to Bartoszowi ;d a sam mam kogo sprawdzac ;d

kondzio

Ama jak zawsze śmieszny hehe

Amcio

ja smieszny... to wiesz? ;d raczej z lekka moze zboczony... na to moge sie zgodzic ;d

kpokrywa

Łódzka Masakra Piłą Ręczną według Doty Very Happy

Amcio

masakra to napewno... ;d

kpokrywa

ale czy piłą ręczną... raczej bębnem

Amcio

masakra bębnem o tak ;d nie wiem czemu ale odrazu sie kojarzy z dota ;d no i z jej... nauczycielem (od bębnienia ;d) a najciekawsze jest to, że dota bębni na jego "sprzęcie" ;d

kpokrywa

jej nauczyciel ma fajny bęben, a do tego ma jeszcze jedną "pałę do walenia" w ten bęben Very Happy

Amcio

i za to uwielbiam Krzycha ;d a ja chciałem tak delikatnie... powiedziec to samo... a on dosadnie ;d

kpokrywa

lubię być chamem, bezczelem itd. jak to mówi Piotr S. Lubię być szczery i lubię szczerych ludzi

Amcio

kpokrywa

jak dwie krople coli.... tak mówi Piotr S. o mnie... a ja wtedy "co mówiłeś?" a on na to: "ty bezczelu! rozmawiasz ze mną i nie słuchasz!"

Amcio

co za gosc ;d ahh ten nasz Piotr S. ... ;d

kpokrywa

chyba Twój Piotr S. <zły>

Amcio

w takim razie bezpański ;d hmm... Krzychu ponieważ jestes (na tym forum tylko rzecz jasna ;p) wszechmocny to uczyń tak by nie bylo w tematach podziałow na strone 1, 2, 3... tylko zeby była jedna a dłuuuuga! bede wdzieczny ;]

kpokrywa

oczwiście się tym zajmę, bo czasem jest to męczące, a my nie lubimy się męczyć Very Happy

Amcio

ojjj ambsolutnie... my i męczyć sie? no wiesz... praca - to słowo ktorego nie znam i poznawac nie chce ;d

kpokrywa

oj lol... i jeszcze w wakacje.... to już w ogóle....

Amcio

nie to no w ogole wyklucone... dzis tyle lazilismy ze wystarczy na tydzien ;d

kpokrywa

o matko... łaziliśmy od góry do dołu...

Amcio

nie Krzysiu, od gory do dołu to my sie bujalismy na placu zabaw, a chodzilismy dalekoo ;p i na laweczce jak zule jedlismy pizze popijając vivatami... na to wspomnienie musze isc do wc ;d a w dodatu wylalem gazowanego vivata ;p

kpokrywa

dobra rada dla wszystkich, którzy jak żule piją VIVATY: nigdy nie nabierajcie za dużo do ust, bo może być... ekscytująco Very Happy

Amcio

ale kazdy z nas taki jaja odwala, ja nie wiem jak to sie dzieje, ale zawsze zdrowo pociagamy Vivaty ;d

kpokrywa

a potem "pfuuuu!" i na kogoś :/

Ktoś

bębniłam to jak na razie na Oazie w górach a od Bartka się odwalcie

Amcio

taa sie odwalcie <lol2> przepraszam bardzo ale ministrantem bylem wiec jakby nie patrzec to takze moj znajomy ;d mam do niego pelne prawo ;d a juz my wiemy coś Ty tam robila... i czym bębniła... ;d

kpokrywa

ty wiesz?? ja tylko wiem, że Dota zabija dobrych w Diablo

Amcio

to akurat wiedza wszyscy... ;/ bo dota uzywa kodow i jeszcze zabrala diablo I Pokrywa <sciana>

Wiewióra

No ja sie przedstawiać nie muszę bo każdy mnie zna Very Happy

Co do znajomości, nawet największe przyjaźnie się rozpadają... ale bywa i tak... to mnie czegoś nauczyło... nie angażować się w coś co nie ma przyszłości...

kpokrywa

oj no nie.... żyjmy chwilą..... a jak się coś spieprzy to idź do biedronki, kup Vivata, zadzwoń po nas i będzie ci wesoło

Amcio

zaspiewamy wspolnie "no woman no cry" ;d a musisz wiedziec Wiewiorko ze po 2 Vivatach mocno sie poprawia humor ;d

Wiewióra

A co to są te Vivaty?

Amcio

nie mozemy Ci od tak tego napisac... ale mozesz mi wierzyc, ze nadejdzie czas i bedziesz mogla sprobowac takiego Vivata ;p

kondzio

Vivata hmm.... hyba skocze do biedronki i wpadne tam do was i zrobimy bibe